wtorek, 23 września 2014

Skarpety na drutach


Zrobiło się deszczowo i zimno i ja od razu chwyciłam za druty i robię skarpety, ale tym razem wg zupełnie innego przepisu. Skarpety robi się nie na pięciu drutach ale na 2 połączonych żyłką, i co najważniejsze nie wychodzą nigdzie dziurki. Kto raz nauczy się robić skarpety wg tego przepisu nie będzie chciał już robić wg innego. Dzierganie tą metodą to sama przyjemność. Nie giną druty, ja ciągle szukałam tego piątego, który się gdzieś zawieruszał. Nie spadają oczka. Jest tylko jeden problem trzeba się nauczyć robić "magiczne oczka". Potem pójdzie jak z płatka. Nie powiem, żebym od razu załapała o co chodzi. Chwile mi zeszło. Instruktaż na YouTube  jest bardzo szczegółowy więc myślę, że każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o robieniu na drutach sobie
poradzi. Właśnie kończę pierwszą skarpetkę wykonaną od początku do końca na drutach z żyłką. W sumie to już druga para robiona tą metodą. Pierwszą zrobiłam jeszcze w zeszłym roku. Jak już tyle się nadziergałam skarpet, gdzie wciąż wychodziły mi dziurki na piętach i przy palcach, na koniec znalazłam przepis zupełnie inny. W pierwszej parze robionej tą metodą, tylko początek robiłam na drutach z żyłką (inaczej się nie da), potem powyżej palców przeszłam, z przyzwyczajenie na 5 drutów. Teraz w kierunku pięciu drutów nawet nie patrzę :). Może jest niewielki problem z przesuwaniem oczek, bo raz się robi z jednej strony, raz z drugiej, ale poza tym same zalety.


Warto spróbować, a także zobaczyć inne tutoriale tej samej autorki.
Pozdrawiam
Anula

czwartek, 26 czerwca 2014

Filcowane obrazki cd.

Prezentuję kolejne filcowane, filcowe, poprawnie byłoby wykonane techniką filcowania na sucho, obrazki.
Ten podoba mi się najbardziej

Zaczarowany ogród w wydaniu filcowym

Kolejne z motywem kwiatowym


I taki sobie krajobraz z drzewem :)

No i to by było na tyle.
Pogoda dzisiaj wybitnie robótkowa albo barowa co kto woli :)
Miłego wieczoru.




niedziela, 30 marca 2014

Filcowane obrazki

Właściwie to nie wiem jak nazwać takie obrazki wykonane techniką filcowania na sucho. Oto kilka ostatnich prac. Kwiaty wychodzą mi zdecydowanie lepiej niż krajobrazy :). Do wszystkich obrazków wykorzystałam resztki wełen, kawałki dzianin wełnianych pozyskanych ze sfilcowanych swetrów. Podstawę stanowiła gruba wełniana sfilcowana dzianina. Na to wfilcowywane zostały kolejne elementy.










Pozdrawiam serdecznie 
Anula

piątek, 24 stycznia 2014

Filcowanie na zimowe dni

Niteczka za niteczką, w kółeczko aż kręci się głowie... tak powstały 4 małe podkładki pod filiżanki i jedna większa pod np. dzbanek.



I efekt końcowy



Zapraszam na DaWandę